Każdy rolnik wie, że bez zastosowania jakichkolwiek środków i nawozów, nikt by na tym fachu nie zarobił, ponieważ mało która uprawa byłaby w stanie przetrwać różne, często bardzo zmienne warunki atmosferyczne oraz plagi szkodników. Nadto, uprawy byłyby bardzo liche i przez to mało atrakcyjne dla klientów, którzy poszukują dorodnych ziemniaków czy marchewek, a nie warzyw wielkości ziarnka groszku. Właśnie dlatego nie da się zrezygnować z nawożenia. Najważniejsze jednak, by było ono odpowiednie.

Nawozy azotowe od lat skutecznie chronią nasze uprawy

Najbardziej popularną formą nawożenia jest stosowanie nawozów azotowych. Chociaż określenie to brzmi bardzo „chemicznie” i mało naturalnie. Trzeba jednak wiedzieć, że azot jest jednym z podstawowych składników pokarmowych roślin. Gdyby nie azot, nie byłaby możliwa na przykład synteza białek. Niejeden producent nawozów azotowych powie nam, że bez nawozów azotowych nie ma efektywnego rolnictwa. To ten składnik pozwala na zwiększenie efektywności upraw rolnych. Dodatkowo do nawozów dorzuca się na przykład siarkę, magnez czy bor, które naturalnie występują w glebie i które dodatkowo warunkują prawidłowy rozwój roślin, a także wielkość plonów. Rośliny, którym brakuje azotu są drobne, nie rozwijają się właściwie, a do tego ich jakość zdecydowanie odbiega o takiej, jakiej byśmy wymagali, to znaczy ich liście są drobne, łodygi bardzo łatwo się łamią, a do tego nie osiągają odpowiedniej wysokości.

W Polsce istnieje kilka różnych zakładów, produkujących nawozy azotowe. Produkt ten jest łatwo przyswajalny przez rośliny, dlatego zapewnia szybkie działanie, praktycznie zaraz po zastosowaniu. Polskie zakłady produkują kilkaset tysięcy, a nawet kilka milionów ton nawozu rocznie (każdy z zakładów).