Szef poleca mi zaprawę klejową

Kiedy szef dał mi podwyżkę to mu od razu powiedziałem, że za te pieniądze zabiorę się za remont mieszkania. Od dawna zbieram na to pieniądze i teraz będzie dużo łatwiej. W końcu będę miał pięknie odnowione mieszkanie i w pełni naprawione. Jest wiele do zrobienia.

Zaprawa klejowa okazała się bardzo dobra

polecane zaprawy klejoweKiedy szef dowiedział się, że planuję wyremontować mieszkanie to od razu pytał o moje plany. Opowiedziałem mu bardzo dokładnie co planuję zrobić a on mnie uważnie słuchał. Kiedy skończyłem to mi powiedział, że wie jakie polecane zaprawy klejowe są najlepsze i gdzie można je kupić. Ja to się nie znam za bardzo na tych całych zaprawach czy tynkach a remont będzie mi robił szwagier. On to kupuje w pierwszym lepszym sklepie wszystko i nie zwraca uwagi na nic poza ceną. Podziękowałem szefowi za cenne wskazówki i jak wróciłem do domu to zacząłem szukać tej zaprawy klejowej. Od razu zadzwoniłem do szwagra, żeby powiedzieć mu, że polecane zaprawy klejowe są dostępne u mnie w osiedlowym sklepie i tam zrobimy zakupi. Szwagrowi to było wszystko jedno, ponieważ i tak ja za wszystko płacił. On tylko ma wykonać pracę, za którą zresztą dostanie wynagrodzenie. W dniu rozpoczęcia remontu pojechaliśmy do tego sklepu, ponieważ było mnóstwo rzeczy do kupienia i na pieszo to byśmy się samo z tym wszystkim na pewno nie zabrali. Kiedy wróciliśmy do domu to szwagier od razu zabrał się do roboty. Dużo mu pomagałem, ponieważ zdjąłem stare tapety i zerwałem panele. On w tym czasie zajmował się łazienką bo od niej zaczął.

Remont przebiegł sprawnie. Zaprawa klejowa, którą polecił mi szef okazała się doskonała i nawet mój szwagier był pod ogromnym wrażeniem. Powiedział, że teraz tylko takie będzie kupował jak będzie miał jakąś robotę, bo są najlepsze.

O autorze: Aleksandra