
Fotografia ślubna u kuzynki
Ostatnio byliśmy z mężem na weselu kuzynki. W sumie z różnych nieprzewidzianych względów wesele odbyło się trzy lata później niż było planowane na początku.
Fotografia ślubna – piękna i zachwycająca
No w sumie najważniejsze, że się odbyło. Dla mnie przynajmniej była to naprawdę długo oczekiwana uroczystość. Biorąc pod uwagę fakt, że posiadam dwuletnie dziecko, to mieliśmy z mężem przynajmniej okazję żeby gdzieś wyjść. A gdy nie ma się dziadków w miejscu zamieszkania to nie jest wcale takie łatwe. W sumie z mężem mieszkamy teraz w nowym sączu i w sumie jest nam tu dobrze. Cała nasza rodzina mieszka w sumie w małopolsce, jednak w nowym sączy tylko my mieszkamy. Wesele także odbywało się w małopolsce, jednak musieliśmy na nie kawałek dojechać. Z córką zostali dziadkowie. A my praktycznie od trzech lat poszliśmy razem na zabawę. W związku także takie wyjścia są potrzebne. Chociażby po to by się trochę wyluzować i trochę zdystansować. Wesele kuzynki było dosyć duże. Był oczywiście fotograf ślubny i kamerzysta. W sumie ze względu na to, że będzie fotograf ślubny starałam się bardzo mocno by wyglądać tego dnia ładnie. W sumie taka fotografia ślubna to jedna z ważniejszych pamiątek dla młodych. Zresztą nie tylko fotografia ślubna to także wspaniała pamiątka dla gości i rodziny, czyli wszystkich tych którzy na weselu będą. Dlatego nie mogłam wyglądać średnio, musiałam wyglądać ładnie. Byłam oczywiście u fryzjera, zaliczyłam też parę sesji na solarium. I co najważniejsze miałam naprawdę ładną sukienkę. Chciałam żeby sukienka odsłaniała nogi a delikatnie maskowała brzuch. I taki efekt udało mi się osiągnąć przez zakup odpowiedniej kreacji.
Już w kościele zostaliśmy wszyscy sfotografowani. Miałam tylko nadzieję, że moje starania nie poszły na marne i będą naprawdę ładne zdjęcia.
Więcej informacji na fotografslub.eu